Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W styczniowym harmonogramie jest dużo wolnych dni

03 grudnia 2015 | Praca i ZUS | Karol Lankamer
Karol Lankamer
źródło: materiały prasowe
Karol Lankamer

Tylko 152 godziny przypadają do przepracowania w pierwszym miesiącu 2016 r. Pracodawca będzie mógł je rozłożyć na maksymalnie 19 dni. Każdy pracownik musi mieć w styczniu 2016 r. co najmniej 12 dni wolnych.

Styczeń to specyficzny miesiąc, kiedy wielu pracodawców woli zaplanować podwładnym dłuższy pierwszy tydzień bez pracy, niż akceptować masowe wnioski urlopowe na dni między uroczystościami. Nowy Rok i Święto Trzech Króli to niejako kontynuacja wolnego związanego z Bożym Narodzeniem.

Wyjątek dotyczy firm handlowych przeprowadzających w styczniu roczną inwentaryzację towarów. Sporządza się ją na ostatni dzień roku obrotowego, często dla wygody zrównanego z rokiem kalendarzowym. Także dla drogowców ten miesiąc nie będzie przeznaczony na prace organizacyjne.

Ile zadań, ile odpoczynku

W styczniu 2016 r. występują cztery pełne tygodnie oraz jeden dzień powszedni (piątek 29 stycznia) wystający poza pełne tygodnie (art. 130 § 1 k.p.). To oraz dwa ustawowo wolne od pracy święta 1 stycznia (piątek) i 6 stycznia (środa), przekładają się na wyjątkowo niski wymiar czasu pracy jak dla miesiąca liczącego 31 dni kalendarzowych. Obejmuje on zaledwie 152 godziny (art. 130 § 2 k.p.). Pracodawca może je rozłożyć na maksymalnie 19 dni pracy. Każdy podwładny musi skorzystać w styczniu 2016 r. z co najmniej 12 dni wolnych. Na tę pulę składa się pięć niedziel, pięć sobót, czyli dni wolnych w związku z planowaniem pracy w przeciętnie pięciodniowych tygodniach oraz dwa ustawowo wolne od pracy święta występujące w innych dniach niż niedziela (art. 147 k.p.)....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10311

Wydanie: 10311

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament