Jakie pieniądze, takie ekspozycje
Muzea w 1996 roku
Jakie pieniądze, takie ekspozycje
Wyniki 1996 r. wskazują, że polskie muzea, zwłaszcza duże, dotowane z Ministerstwa Kultury, w nowej rzeczywistości radzą sobie coraz lepiej. Wzrasta liczba zwiedzających: w Malborku było o 73 tys. osób więcej niż w 1995 r. , w Narodowym w Gdańsku -- o 34 tys. , w Narodowym w Krakowie -- o 30 tys.
Większe zainteresowanie muzea zawdzięczają m. in. prestiżowym wystawom: Narodowe w Krakowie sprowadzi w tym roku płótna Marca Chagalla, w Warszawie zobaczymy Tycjana, Rembrandta, Rubensa. Głośne przedsięwzięcia przyciągają sponsorów, przede wszystkim banki, pokrywające koszty wystaw, katalogów, zakupów. Niestety, ciągle nie mamy wystarczających pieniędzy, żeby na światowych aukcjach dzieł sztuki konkurować z potężnymi, zachodnioeuropejskimi galeriami. Eksponaty mające polskie rodowody rzadko osiągają przystępne dla nas ceny.
Wzrastają wpływy własne muzeów: Zamek Królewski na Wawelu, który w 1990 r. zarobił zaledwie 10 proc. sumy, jaką dostał z Ministerstwa Kultury i Sztuki, w 1996 r. zwiększył te wpływy do 49 proc. Zamek Królewski w Warszawie osiągnął w ub. r. 42 proc. Dyrektorzy przyznają, że przez kilka ostatnich lat radykalnie zmienił się sposób konstruowania budżetu.
-- Kiedy w październiku 1991 r. zabrakło nam na pensje, opadły mi ręce --...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta