Dziennikarze, konserwatorzy instalacji i inni
Czas pracy po zmianach
Dziennikarze, konserwatorzy instalacji i inni
Rozmowa z dr Eugenią Gienieczko, dyrektorem Departamentu Prawa Pracy w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej
Art. 129
8
kodeksu pracy pozwala na mierzenie czasu pracy za pomocą zadań, które należy wykonać. Jest to sposób zatrudniania, który nie ma u nas specjalnej tradycji. Dotąd stosowano go rzadko, np. wobec dziennikarzy, nazywając "nienormowanym czasem pracy". Jak Pani podoba się ta nazwa?
Wiem, że w praktyce ona funkcjonowała. Nadawano jej przy tym znacznie szerszy zakres, odnoszono bowiem do prawie całej kadry kierowniczej. Jest nietrafna, należy więc od niej odstąpić. Obecnie upowszechnia się termin "zadaniowy czas pracy". Sądzę, że można go używać.
Przepis ten bardzo szeroko zakreśla sytuacje, w których można korzystać z zadaniowego czasu pracy. Mówi, podobnie zresztą jak o dopuszczalności stosowania przedłużonego czasu pracy: "w przypadkach uzasadnionych rodzajem pracy i jej organizacją". Czyli dopiero praktyka wykaże, jak szeroko będzie on wykorzystywany. Z jakich ograniczeń powinien jednak zdawać sobie sprawę pracodawca, chcący w ten sposób mierzyć czas pracy swego personelu?
Ogólnie można powiedzieć, że unormowanie art. 129 ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta