Zalecenia lekarskie ograniczą aktywność chorego
Zwolnienie to nie urlop ani okazja, aby dorobić. Zapis „chory może chodzić" pozwala podejmować tylko te czynności, które nie zakłócą procesu rekonwalescencji.
Cel zwolnienia od pracy, jakim jest odzyskanie zdolności do jej ponownego wykonywania, osiąga się, stosując się do wskazówek medycznych. W zależności od charakteru przyczyny uniemożliwiającej pracę lekarz na zaświadczeniu umieszcza informację: „chory może chodzić" lub „powinien leżeć". W praktyce te zapisy można różnie interpretować, co wynika z ich lakonicznego brzmienia i braku jednoznacznych definicji tych zwrotów.
Pacjent na nogach
Dyspozycja „chory może chodzić" to często informacja pożądana przez pracownika czasowo niezdolnego do pracy z powodu choroby. Dość powszechnie uważa się bowiem, że takie zalecenie pozwala pracownikowi na wszelką aktywność – za wyjątkiem świadczenia pracy na rzecz pracodawcy. Inaczej mówiąc, pacjent może chodzić wszędzie, byleby nie do firmy.
Przykład
Pracownik zachorował zimą. Uwzględniając charakter choroby i poziom niedyspozycji zdrowotnej, lekarz wystawił mu zaświadczenie stwierdzające niezdolność do pracy z adnotacją „pacjent może chodzić". Czas rekonwalescencji pracownik postanowił przeznaczyć na poszukiwanie i zakup samochodu. Wiązało się to z wyjazdami, w tym poza województwo, w którym mieszkał. Mimo zalecenia „chory może chodzić", trudno tu przyjąć, że działania pracownika zmierzały do odzyskania właściwej dyspozycji zdrowotnej. Można uznać, że nie stosował się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta