49 tys. zł za wypadek na basenie
Właściciel term odpowiada na zasadzie ryzyka za to, że kuracjuszka pośliznęła się, korzystając z basenu.
Kuracjuszka korzystająca z term pośliznęła się na mokrych schodach prowadzących do basenu. Pracownicy term zawiadomili pogotowie. Pojazd, który przyjechał po poszkodowaną, nie był wyposażony w nosze. W związku z tym kobieta została do niego wniesiona w pozycji siedzącej na krześle i tak przetransportowana do szpitala. Tam okazało się, że doznała złamania wieloodłamowego kości lewej goleni. Przez cztery miesiące nosiła nogę w gipsie. Przez półtora roku poruszała się o kulach. Biegli stwierdzili, że doznała 20 proc. trwałego uszczerbku oraz 5 proc....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta