Rewolucja pustych talerzy
Głośna książka „Głód" Martína Caparrósa łamie stereotypy, budzi gniew i wskazuje odpowiedzialnych.
„Jest wiele przyczyn głodu. Brak żywności już do nich nie należy" – pisze Martín Caparrós w liczącej blisko 800 stron reporterskiej książce o największym problemie ludzkości. „Głód" ukazał się już w kilkunastu krajach. To złożona i detalicznie udokumentowana odpowiedź na pytanie, dlaczego na świecie wciąż głoduje 900 mln ludzi. Wciąż, bo choć od dekad różnymi metodami zmagamy się z problemem, liczba dotkniętych nim osób nie maleje.
To nie jest przyjemna lektura, ale – co mniej oczywiste – od pierwszych stron wciągająca. Nie tylko jako ambitne dochodzenie, także jako pokuta. Caparrós, doświadczony argentyński reporter, nie epatuje cierpieniem, unika ckliwości, dydaktyki, patosu. Podszedł do tematu niemal beznamiętnie, bo też – co w książce udowadnia – głód nie jest stanem wyjątkowym ani następstwem katastrof.
Prawda jest prozaiczna i posępna – głód to uporczywa codzienność, tyle że odległa. Najgorzej, że przyzwyczailiśmy się do niego, zobojętnieliśmy. Sformułowania o „afrykańskim głodzie" stały się wręcz frazesami używanymi wobec zjawisk niezmiennych, bo naturalnych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta