Etat wraca do łask. Zlecenia w odwrocie
Spada atrakcyjność umów-zleceń. Nawet pracownicy tymczasowi coraz częściej otrzymują umowy o pracę.
Anita Błaszczak
W ubiegłym roku co piąty z pracowników tymczasowych dostał ofertę stałego zatrudnienia w firmie, do której był delegowany – informuje najnowszy raport Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia, do którego dotarła „Rzeczpospolita". Raport oparty na danych 53 firm zrzeszonych w SAZ (z potentatem usług HR w regionie Work Service na czele) potwierdza też rosnący udział pracowników tymczasowych zatrudnianych w ramach umów o pracę na czas określony, w tym o pracę tymczasową.
W zeszłym roku wzrósł on do 55 proc., niemal się podwajając. W podobnym tempie malał natomiast udział pracowników tymczasowych zatrudnionych na umowę-zlecenie, który spadł do 28 proc.
Jak ocenia Jarosław Adamkiewicz, prezes SAZ, ten pozytywny dla pracowników trend na rynku zatrudnienia to głównie efekt wejścia w życie z początkiem stycznia 2016 r. nowych przepisów o ozusowaniu umów-zleceń. – Koszty obu wspomnianych form zatrudnienia są podobne, natomiast przy umowie o pracy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta