Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sibiga: Biznes na skargach do sądu

16 maja 2016 | Prawo | mat
źródło: rzeczpospolita.tv

Wiele osób nadużywa prawa do informacji publicznej. Składają wnioski o udzielenie informacji, a kiedy organ nie odpowiada w ciągu 14 dni, składają skargi do sądu na bezczynność. W takich sytuacjach sądy zwracają pełnomocnikom koszty.

– Rzeczywiście, pojawiają się pewne nadużycia – przyznał w piątkowym programie #RZECZoPrawie dr Grzegorz Sibiga, ekspert 
z Polskiej Akademia Nauk. Innym problemem są tzw. wnioski dokuczliwe. Chodzi o to, że jedna osoba składa kilkadziesiąt wniosków o dostęp do informacji publicznej. – Może ona skutecznie dociążyć urząd, który musi je rozpatrzyć – stwierdził dr Sibiga.

Ekspert zwrócił uwagę, że co prawda ustawa o dostępie informacji publicznej skraca terminy, ale obecnie obciążenie sądów administracyjnych takimi sprawami jest bardzo duże. Najwięcej skarg dotyczy właśnie bezczynności organów.

Wydanie: 10446

Wydanie: 10446

Spis treści

Dobra Firma

Zamów abonament