Karykaturalny obraz KRRiT
Nie mam złudzeń, że w krytyce KRRiT chodzi o rzeczową analizę. Chodzi o przygotowanie politycznego rozliczenia – odrzucenie sprawozdania i symboliczne skrócenie kadencji Krajowej Rady chociaż o kilka tygodni – uważa jej przewodniczący.
Jan Dworak
Niedawno w „Naszym Dzienniku" ukazał się tekst autorstwa poseł Barbary Bubuli będący próbą podsumowania sześcioletniej kadencji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Autorka była członkiem Krajowej Rady przez trzy lata, zna więc jej pracę z własnego doświadczenia.
W ciągu ostatnich lat na rynku mediów elektronicznych zaszły znaczące zmiany. Telewizja naziemna przeszła na cyfrowy system nadawania, co znacznie poszerzyło liczbę programów dostępnych dla wszystkich odbiorców. To Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zaprojektowała na multipleksach wszechstronną i wyważoną ofertę programową. Dziś jesteśmy w przededniu uruchomienia kolejnego multipleksu, który jeszcze ją wzbogaci. Coraz więcej usług medialnych obecnych jest w internecie i to nie tylko w postaci podcastów, wypożyczalni VOD, ale także tych występujących dotychczas jedynie jako usługi linearne. Konwergencja i globalizacja wymuszają zmiany prawne dotyczące m.in. ochrony małoletnich. KRRiT zaczęła skutecznie chronić małoletnich zarówno przed treściami tzw. niepożądanymi, jak i reklamą niezdrowej żywności. Ochrona ta wiąże się z nową formułą nadzoru regulacyjnego KRRiT, inicjowaniem i wspieraniem samoregulacji, której najbardziej wyrazistą formą są kodeksy dobrych praktyk.
Wobec kodowania przez nadawców transmisji z wydarzeń sportowych w celu pobierania od widzów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta