Rewolucja w wycenie to oszczędności
Krzysztof Łanda | NFZ zapłaci szpitalowi oddzielnie za zabieg i oddzielnie za wyrób medyczny – mówi wiceminister zdrowia.
Rz: Do konsultacji społecznych trafił projekt noweli ustawy refundacyjnej, która wpłynie na dochody szpitali: mechanizm przetargów na wyroby medyczne ma zastąpić limit refundacyjny. Co chcą państwo osiągnąć?
Krzysztof Łanda: Po pierwsze jakość, po drugie oszczędności.
Mechanizm będzie podobny jak w przetargach na leki. Producenci złożą wnioski refundacyjne, przedstawią dane techniczne, wynegocjują warunki refundacji, czasami także instrumenty dzielenia ryzyka. To doprowadzi do wyznaczenia ceny urzędowej. Ta procedura ma taką siłę, jak gdybyśmy prowadzili na dany wyrób przetarg dla całej Polski. Uzyskamy więc ceny znacznie niższe niż pojedynczy szpital, a nawet grupa szpitali.
Co więcej, minister zdrowia ustali minimalne wymagania jakościowe dla wyrobów medycznych. Ich spełnienie będzie podstawowym warunkiem złożenia wniosku o objęcie refundacją w danej grupie.
W tej chwili cena wyrobu wpływa na cenę świadczenia. Od szpitala zależy, za ile kupi np....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta