Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Krynicka Golgota, czyli setka na słońcu

14 września 2016 | PZU Festiwal Biegowy | Przemysław Wojtasik
autor zdjęcia: Piotr Guzik
źródło: Fotorzepa

Zawody od Środka | Start o 3 w nocy. Limit 17 godzin. 720 osób. 100 kilometrów po górach. Zasady Biegu 7 Dolin są proste.

– Tekst może być nawet ciekawszy, jeśli bieg się nie uda – powiedział kilka dni przed startem kierownik działu sportowego „Rz", z którym umówiliśmy się na relację z krynickiej setki. Przypomniałem sobie o tym na ostatnich kilometrach. Ale już było za późno. Udało się.

Plan od początku był ambitny. Skończyć w pierwszych 10–15 proc. Jak uświadomiłem sobie, że to Mistrzostwa Polski w Ultramaratońskim Biegu Górskim i kwalifikacje do Ultra-Trail du Mont Blanc, opuściłem poprzeczkę. Niech będzie pierwsza ćwiartka. To też duże wyzwanie dla człowieka z nizin, który trenuje na wydmach pod Warszawą, w Kawęczynie i Wesołej.

Od czego zacząć przygotowania do ultramaratonu? Od odpoczynku po poprzednim sezonie. To najtrudniejsza część planu treningowego. Wytrzymuję cztery dni i zaczynam.

Spacer w ciemnościach

Jesień – bieganie do 10 kilometrów, przejażdżki na MTB, trochę ogólnych ćwiczeń. I dużo chodzenia. Z tramwaju do redakcji wysiadam trzy przystanki wcześniej. Wracając pociągiem stację później. Po co? Bo na biegach górskich sporo się idzie. Nie ma się czego wstydzić, często jest tak stromo, że inaczej się nie da. A jak się da, to wcale nie wychodzi szybciej.

Start jest w nocy, szwendam się więc po lesie po zmroku. Oswajam się z przyrodą i ciemnością. Przypominam sobie zasady asekuracji przy upadkach.

Zima –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10548

Wydanie: 10548

Spis treści
Zamów abonament