Uboczne skutki rezolucji
Rezolucja PE o sytuacji w Polsce nie zmieni polityki obozu władzy. Ale może posłużyć jako argument tym, którzy chcieliby przyciąć nam fundusze europejskie.
Korespondencja ze Strasburga
Będąc w Strasburgu, trudno oprzeć się wrażeniu, że sprawy polskie nie wywołują takich emocji jak jeszcze w kwietniu, gdy Parlament Europejski przyjmował pierwszą rezolucję na temat naszego kraju.
Tekst obecnej rezolucji przekonuje, że problemów tylko przybyło. Inaczej niż kilka miesięcy temu zawiera długą ich listę: od osłabionego TK, przez nowe uprawnienia specsłużb, zmiany w służbie cywilnej, po wycinkę drzew w Białowieży i zdrowie reprodukcyjne kobiet.
Mnogość zarzutów raczej jednak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta