Oto prawdziwy Kapitan Ameryka
Szybszy, wytrzymalszy, z lepszym refleksem – taki ma być żołnierz przyszłości. Pierwsze kroki amerykańskie wojsko już zrobiło.
Na dziedzińcu laboratorium Uniwersytetu Stanowego Arizony ubrany w szorty mężczyzna biega z dziwnym plecakiem na ramionach. Wydaje się, że truchta, ale w rzeczywistości posuwa się dość szybko. Jego tempo zmierzone na stacjonarnej bieżni to ok. 20 kilometrów na godzinę.
Cel to 25 kilometrów na godzinę. I to na dystansie jednej mili (nieco ponad półtora kilometra). Dla porównania – aby osiągnąć taki rezultat, musi biec w tempie na okolice rekordu Polski. I to z ciężkim sprzętem o nazwie AirLegs na plecach.
To pomysł amerykańskich wojskowych, którzy pracują nad programem 4MM – mila w cztery minuty.
– Nasz pomysł jest prosty: gdybyśmy mieli coś, co pcha człowieka do przodu, to pewnie biegłby szybciej – mówi Mike LaFiandra z Army Research Laboratory.
– My zrobiliśmy system zasilany sprężonym powietrzem napędzającym wahadło poruszające...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta