Rynek pracy zaczął się kręcić wokół milenialsów
Dla wielu grupy pracodawców pokolenie Y urodzone w latach 1983–2000 stało się główną grupą docelową kandydatów do pracy i... dużym wyzwaniem.
Anita Błaszczak
Według prognoz Deloitte za dziesięć lat milenialsi mają stanowić zdecydowaną większość, bo trzy czwarte pracowników na świecie, ale już teraz są w centrum zainteresowania rekruterów i ekspertów HR. Nie ma konferencji dotyczącej rynku pracy, na której zabrakłoby dyskusji o pokoleniu Y – jego oczekiwaniach, potrzebach a także sposobach na zwiększenie motywacji, zaangażowania i lojalności młodych pracowników.
Krzywdzący stereotyp
W tegorocznym raporcie HRM Institute dotyczącym employer brandingu w Polsce aż 59 proc. pracodawców stwierdziło, że główną grupą docelową wśród kandydatów do pracy są dla nich młodzi profesjonaliści posiadający do sześciu lat doświadczenia zawodowego, a jedna piąta firm jako kluczowych kandydatów wskazała studentów lub absolwentów. Jedni i drudzy to przedstawiciele pokolenia Y, czyli osób urodzonych w latach 1983–2000. Część specjalistów podaje nieco...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta