Miejsce na auto bez ulgi
Osoba sprzedająca stanowisko parkingowe może zapłacić nawet 32 proc. podatku.
przemysław wojtasik
Skarbówka twierdzi, że miejsce na samochód nie jest nieruchomością. I nie zgadza się na stosowanie korzystnych zasad rozliczenia przy jego sprzedaży.
– Takie podejście ma bardzo negatywne skutki dla osób, które pozbywają się prawa do miejsca postojowego. Transakcja jest wtedy zupełnie inaczej rozliczana niż sprzedaż mieszkania czy domu – mówi doradca podatkowy Tomasz Piekielnik.
– Nie unikną podatku od sprzedaży, do której doszło po upływie pięciu lat od nabycia. Nawet jeśli przeznaczą pieniądze na cele mieszkaniowe, nie mają prawa do zwolnienia z PIT. Muszą zapłacić podatek, i to według skali. Może to oznaczać nawet 32-proc. daninę (w zależności od wysokości innych dochodów) zamiast 19 proc. – tłumaczy ekspert.
I podaje przykład.
–...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta