Boks to już nie jest mój świat
Były mistrz świata wagi ciężkiej w boksie mówi „Rz" o swoim obecnym życiu i błędach młodości.
Rz: Spotykamy się w Bukareszcie. Wszędzie, gdzie się pan pojawi, traktują pana jak króla...
Mike Tyson: Absolutnie się nim nie czuję. No, może mam po prostu swoją definicję. Jestem królem życia, dla którego najważniejsza jest rodzina i jej szczęście.
Co pan czuje, gdy ludzie płaczą na pana widok – tak jak tu, w Rumunii?
Jestem im wdzięczny. Doceniają to, jaką drogę przeszedłem. Chciałbym, by moja mama to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta