Religia wymusza prohibicję
Od 23 października w Iraku nie można produkować, importować ani sprzedawać alkoholu.
Taką decyzję podjął tamtejszy parlament. Zwolennicy takiego rozwiązania powoływali się na zasady islamu, a jednocześnie konstytucję, która wyklucza funkcjonowanie prawa niezgodnego z dominującą religią. Przeciwnicy prohibicji argumentują, że zakaz narusza prawa mniejszości religijnych, na przykład chrześcijan. Zapowiadają skierowanie odwołania do sądu. Alkohol w Iraku nie cieszy się szczególną popularnością –poza Bagdadem. Od 2003 r. i obalenia dyktatora Saddama Husajna w Iraku doszli do głosu zwolennicy życia zgodnego z surowymi regułami islamu, potępiający między innymi picie alkoholu.