Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Żegna się z Europą Niemcy ostatnią nadzieją liberalnej demokracji

18 listopada 2016 | Pierwsza strona
autor zdjęcia: John Macdougall
źródło: AFP

Najpierw w trakcie kolacji w środę wieczorem, a potem w czwartek w ciągu dnia Barack Obama godzinami rozmawiał w Berlinie z Angelą Merkel. – To ona będzie teraz przywódcą tego, co nazywamy liberalną demokracją na Zachodzie – mówi „Rz" Timothy Garton-Ash, wybitny intelektualista brytyjski.

W 2008 r. Obama był tryumfalnie przyjmowany w Berlinie. Ale po dwóch kadencjach w Białym Domu pierwszy afroamerykański prezydent nie zdołał zapobiec ani Brexitowi, ani klęsce wyborczej kandydatki demokratów Hillary Clinton.

Obama postawił sobie ostatnie zadanie: przekonać kanclerz do porzucenia polityki oszczędności w Europie, co jego zdaniem przyczynia się do wzrostu populizmu. W szczególności zależy mu na darowaniu przez Berlin części długów Grecji. —j.bie >A10

POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 10602

Wydanie: 10602

Spis treści
Zamów abonament