Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wolność słowa

14 grudnia 2016 | Rzecz o prawie | Katarzyna Wójcik

Sąd w Amsterdamie uznał, że przywódca antyimigranckiej i eurosceptycznej Partii na rzecz Wolności (PVV) Geert Wilders jest winny dyskryminacji i obrazy Marokańczyków, ale odstąpił od wymierzenia kary. Przedmiotem procesu były wypowiedzi Wildersa w Hadze po wyborach lokalnych w 2014 r. Pytał wówczas swoich zwolenników, czy chcą mniej Marokańczyków w Holandii. Gdy zebrani zaczęli skandować: „mniej", Wilders zapewnił: „zajmiemy się tym". Wystąpienie było transmitowane na cały kraj i wywołało liczne protesty, a na policję wpłynęło prawie 6,5 tys. skarg.

W Holandii mieszka ok. 400 tys. Marokańczyków, co stanowi ok. 2 proc. ludności. W opinii sądu Wilders naruszył tymi wypowiedziami granice wolności słowa.

Wydanie: 10624

Wydanie: 10624

Spis treści

Dodatki Jednodniowe

Zamów abonament