Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dajemy tarczę spokoju

14 grudnia 2016 | Sport | Krzysztof Rawa Mirosław Żukowski
Tomasz Wiktorowski: – Sportowiec musi radzić sobie z internetowymi falami miłości i nienawiści.
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Tomasz Wiktorowski: – Sportowiec musi radzić sobie z internetowymi falami miłości i nienawiści.
Andrzej Fąfara Cały ten tenis. Encyklopedia. Olesiejuk 2016
źródło: materiały prasowe
Andrzej Fąfara Cały ten tenis. Encyklopedia. Olesiejuk 2016

Tomasz Wiktorowski, trener Agnieszki Radwańskiej o swojej podopiecznej, Serenie Williams, dopingu i korupcji.

Rzeczpospolita: Spotykamy się na kortach warszawskiej Mery, czemu nie w jesteście w Hajdarabadzie, w finale rozgrywek ligi IPTL?

Tomasz Wiktorowski: Wyjazd został odwołany, gdyż projekt IPTL mocno finansowo podupadł. Ten start jednak mógł być wartościowy. Mieliśmy udać się do dwóch miejsc, spędzić w Azji sześć, siedem dni, Agnieszka zagrałaby dwa sety, przy okazji trenowałaby w słońcu. W zimie to ważne. Sprawy potoczyły się inaczej, z wyboru jesteśmy w Europie, ale wielkiej zmiany nie ma – znajdujemy się w połowie przygotowań, Agnieszka miała kilka dni na regenerację, wróciliśmy do treningów w poniedziałek.

Coroczny cykl się powtarza?

Idea na pewno jest zbliżona, lecz co roku modyfikujemy plan. Niektóre obciążenia w treningu motorycznym są coraz większe, inne mniejsze, cały czas je monitorujemy i zmieniamy poprzez dobór nowych metod i środków, bo bodźce muszą się różnić, bez tego nie będzie postępu.

Ten postęp to większa moc trzeciej tenisistki świata?

Oczywiście, że jej potrzebujemy, ale wciąż bazujemy na regularności gry. Istotą sprawy jest odpowiednie regulowanie proporcji miedzy objętością, intensywnością i odpoczynkiem.

Mimo tej ostrożności widać, że Radwańska poprawia cechy motoryczne. Jakim sposobem?

Od chwili rozpoczęcia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10624

Wydanie: 10624

Spis treści

Dodatki Jednodniowe

Zamów abonament