Konflikt śmiertelny
W Polsce nie może być normalnego sporu, bowiem PiS i opozycja odbierają sobie wzajemnie prawo do uczestnictwa w życiu politycznym – pisze publicysta „Rzeczpospolitej".
Jak bumerang wraca w polskiej debacie publicznej postulat pokoju społecznego. Trwająca od dziesięciu dni zawierucha w parlamencie to kolejny pretekst do snucia rozważań o tym, czy Polacy mogą się ze sobą spierać w sposób normalny. Czyli taki, który charakteryzuje dojrzałe demokracje w krajach zachodnich, będących bądź co bądź od 27 lat wzorem do naśladowania dla polskich polityków.
Problem polega na tym, że w przypadku Polski mamy do czynienia z marzeniami, których obecnie nie da się spełnić. Dlaczego? Przyczyny tkwią głównie w historii, która kładzie się cieniem na teraźniejszości.
III Rzeczpospolita powstała jako państwo postkomunistyczne. Transformacja ustrojowa stworzyła określone warunki polityczne i ekonomiczne – dogodne dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta