Fiskus odmawia prawa do ulgi na innowacje
Skarbówka stawia dodatkowe wymogi i zniechęca firmy do odliczania wydatków. Wiele z nich pójdzie do sądu.
Oczekiwana i chwalona przez przedsiębiorców ulga na działalność badawczo-rozwojową może okazać się słabą zachętą do inwestowania. Wszystko przez niekorzystne interpretacje, w których fiskus stawia dodatkowe, niewynikające z przepisów wymagania.
– Ulga ma być wsparciem dla wszystkich firm inwestujących w nowe technologie, niezależnie od ich wielkości – mówi doradca podatkowy Andrzej Sadowski. Może to być np. ulepszanie produktów i tworzenie nowych receptur.
Firmy mogą odliczyć od dochodu 30–50 proc. wydatków, m.in. na nabycie materiałów i surowców oraz na wynagrodzenia pracowników. Tyle teoria....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta