Klient musi mieć duży wybór
Firmy muszą być przygotowane na różne warianty komunikacji z konsumentami – mówi menedżer z BCG.
Rz: Czy firmy inaczej komunikują się z klientami niż z partnerami handlowymi?
Piotr Jasiak: Widać duże różnice. Jeśli chodzi o model B2C i komunikację z masowym odbiorcą, rynek jest bezlitosny. Firmy muszą wykorzystywać w zasadzie wszystkie dostępne sposoby na komunikowanie się z klientami, a jest ich sporo i nadal powstają nowe.
Do tego jest to bardzo ryzykowna materia, ponieważ wiele opinii na temat podziału klientów na grupy jest kompletnie nieprawdziwych.
Weźmy chociaż to, że młodsi konsumenci nie lubią odwiedzać bankowych oddziałów. Nasze badania pokazują, że jest zupełnie na odwrót: młode osoby dopiero rozpoczynające współpracę z bankiem w ponad 70 proc. chcą podpisać umowę w oddziale, a nie otrzymać ją mailem i odesłać zaakceptowaną. Chodzi o element wizyty i rozmowy z pracownikiem banku, co w oczach młodych jest krokiem w dorosłość, pewną nobilitacją.
Z drugiej strony jest też duża grupa starszych klientów,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta