Rachunek jak abonament na prąd
W przyszłości pojawi się nie tylko opłata stała za moc, ale też za dostęp do sieci i wprowadzenie prądu do niej – uważa prezes Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii El.
Robert Stelmaszczyk
Rz: Jednym z wyzwań dla branży energetyczno-operatorskiej, którą pan reprezentuje, jest stworzenie Centralnego Systemu Wymiany Informacji. Projekt, dzięki któremu mieliśmy szybciej zmieniać sprzedawcę prądu, zatrzymano 1,5 roku temu. Teraz następuje reaktywacja. Jaki jest harmonogram?
Do końca września uaktualnimy dokumentację, a w czwartym kwartale przedstawimy dostawcom wymagania i być może ogłosimy przetarg. System powinien ruszyć w ciągu trzech lat.
Co się wtedy zmieni?
Przede wszystkim obniży się bariera wejścia na rynek kolejnych spółek obrotu. W jednym miejscu pozyskają dane pomiarowe o klientach z obszarów różnych dystrybutorów. Dziś z każdym operatorem muszą mieć umowę.
Z kolei dla klientów skróci się czas przejścia od jednego sprzedawcy do drugiego – do 14 dni. Zakładam też, że będzie taniej. Na rynku przybędzie graczy i będą oni osiągać lepsze marże dzięki niższym kosztom. Powinni podzielić się częścią korzyści z klientami.
Korzyści ze zmiany i tak będą nikłe. Eksperci przewidują, że za 3 lata 70 proc. rachunku stanowić będą opłaty stałe i dystrybucyjno-przesyłowe.
Zgadzam się z tą tezą w dłuższej perspektywie. Zmiany technologiczne na rynku energii wymuszą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta