Cennych rzeczy lepiej nie trzymać u osób z długami
Sąd Najwyższy mówi, że po przedstawieniu komornikowi dowodu, iż rzecz, np. auto będące we władaniu dłużnika, jest własnością innej osoby, ten powinien odstąpić od jej zajęcia.
Zdaniem Sądu Najwyższego może to wpłynąć na praktykę komorniczą. Pytanie jednak, czy stanowisko to jest słuszne.
Zgodnie z art. 845 § 2 kodeksu postępowania cywilnego można zająć ruchomości będące we władaniu innej osoby niż dłużnik wówczas, gdy osoba ta zgadza się na zajęcie albo przyznaje, że są one własnością dłużnika. Regulacja ta stanowi ułatwienie dla komornika, by sprawnie prowadził egzekucję, i jest konsekwencją zasady, że nie jest on uprawniony do rozstrzygania, do kogo należy dana rzecz.
Czy rzeczywiście komornik nie może tych kwestii badać?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta