Fundusz potrzebny stoczniom
Gospodarka | Polska branża stoczniowa potrzebuje Morskiego Funduszu Inwestycyjnego, który zachęci do lokowania pieniędzy i pomoże ograniczyć ryzyko związane z cyklicznością koniunktury mającą wpływ na rentowność inwestycji. Karolina Kowalska
Inwestycje w branżę morską są kapitałochłonne, a interesy armatorów i stoczni są sprzeczne. Urzędnicy i menedżerowie od dawna szukają źródeł finansowania inwestycji w budowę statków czy infrastruktury portowej. Jak tłumaczył Wojciech Drzymała, partner w KPMG w Polsce, odpowiedzią na te wyzwania może być powołanie Morskiego Funduszu Inwestycyjnego (MFI) na wzór duńskiego funduszu morskiego, który od wielu lat wspiera rozwój branży w tym kraju. Fundusz pozwoliłby połączyć armatorów, stoczniowców i porty w jedną całość, a w czasach dekoniunktury reinwestować nadwyżki w obszary najbardziej opłacalne.
Zmniejszyć ryzyko
Uczestnicy panelu „Morski Fundusz Inwestycyjny (MFI) jako narzędzie do wspierania branży morskiej w Polsce" byli zgodni, że organizacja finansowania w ramach MFI pozwoli polskim stoczniom i armatorom ograniczyć ryzyko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta