Wydarzenia w klimacie postindustrialnym
pomysł na biznes | Mała Warszawa powstała na zgliszczach industrialnej, stołecznej Pragi. Po latach niedochodowych pomysłów, pofabryczny budynek przejęło trzech wspólników z doświadczeniem biznesowym i apetytem na sukces. Magda dubrawska
Krzysztof Kostro, Jarosław Jankowski i Dariusz Pekałowski znają się od lat. Zanim wspólnie otworzyli Małą, bo tak pieszczotliwie nazywają swój biznes, każdy z nich próbował sił, gdzie indziej. - To taka przyjaźń, o której mówi się, że można razem konie kraść. Jednak zamiast zawłaszczać cudze aktywa, dwa lata temu postanowiliśmy spróbować czegoś bardziej ryzykownego – połączyliśmy siłę przyjaźni z naszym biznesowym doświadczeniem. – tłumaczy Pekałowski dyrektor zarządzający z Małej Warszawy. Ryzyko się opłaciło – przyjaźń przetrwała, a biznes wciąż się rozkręca.
Jeszcze kilkanaście lat temu nic nie zapowiadało, że pofabryczny budynek na warszawskiej Pradze zamieni się w ekskluzywny kompleks kulturalno-biznesowy. Kiedyś produkowano tam marmoladę, później konserwy, a na koniec słynne tenisówki nazywane „pepegami". Dopiero, gdy do prawej strony Wisły zaczęło przekonywać się coraz więcej osób, a część stołecznej bohemy dostrzegła jej potencjał, jak grzyby po deszczu wyrastały kolejne lokale rozrywkowe.
Bez strachu
Budynek przy Otwockiej 14 kilkanaście lat temu szczególnie upodobał sobie kompozytor Wojciech Trzciński. Po gruntownym, trwającym blisko dwa lata, remoncie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta