Hodowcy zwierząt futerkowych chcą uniknąć likwidacji branży
gospodarka | Sektor, który daje zatrudnienie na terenach wiejskich narażonych na wysokie bezrobocie, a jednocześnie jest jednym z nielicznych przykładów sukcesów polskiego rolnictwa, także w ujęciu eksportowym, obawia się nowych przepisów. Artur osiecki
Najwięcej skór zwierząt futerkowych produkuje się w Europie. W 2016 r. łączna produkcja skór na naszym kontynencie wyniosła 41,6 mln szt., co stanowi około 60 proc. produkcji światowej. Przy czym produkcja nie jest równomierna. Koncentruje się głównie w Danii, Polsce, Finlandii i Holandii. Tylko w tych czterech krajach powstaje 82 proc. skór europejskich.
Produkcja skór zwierząt futerkowych w Europie opiera się głównie na hodowli norek, lisów, jenotów oraz szynszyli. Polska jest jednym z jej liderów zarówno w Europie, jak i na świecie. Największe znaczenie ma w Polsce hodowla norek, dostarczająca ok. 9 mln skór, co stanowi 98 proc. całej produkcji w branży i daje naszemu krajowi trzecie miejsce na świecie po Danii i Chinach (13 proc. produkcji światowej). Spośród pozostałych gatunków dobrze rozwija się hodowla szynszyli z roczną produkcją około 80 tys. skór, co daje Polsce pierwsze miejsce w Europie.
Między innymi o tym mówiono w Krynicy podczas panelu „Wpływ branży hodowli zwierząt futerkowych na gospodarkę lokalną".
Hit eksportowy
Polskie skóry są w 95 proc. sprzedawane na rynkach zagranicznych, gdyż światowy obrót skórami zwierząt futerkowych odbywa się za pośrednictwem wyspecjalizowanych domów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta