O warunkach do inwestycji decydują prawo i regulacje na szczeblu centralnym
Brazylijczycy w Opolu – to brzmi dość egzotycznie. Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że chodzi o brazylijską firmę informatyczną, która w Polsce funkcjonuje od dziesięciu lat i zatrudnia już 200 osób.
W Opolu inwestowali ostatnio także przedsiębiorcy z Luksemburga, Włoch, Danii, a nawet Chin. Inwestorzy doceniają nie tylko dobrze wykształconych i znających języki pracowników (pewnie również tańszych niż w zachodniej Europie), ale też dogodne położenie miasta i dobrą infrastrukturę.
Ważne okazało się też pozytywne nastawienie opolskich włodarzy do współpracy z nowymi inwestorami. Miewa ono wymiar „miękki" – przejawiający się pozytywnym osobistym nastawieniem urzędników wobec inwestorów, otwartością i chęcią pomocy, ale decydujący bywa „twardy" wymiar – czyli regulacje i prawo decydujące o tym, czy inwestor uznaje daną lokalizację za atrakcyjną. Dobrze, że Opole może się poszczycić nowymi inwestycjami zagranicznymi. Ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta