Powinność pracodawcy ponad wszystko
Michał Tomczak adwokat, prowadzi kancelarię Tomczak & Partnerzy Spółka Adwokacka
Czasami sądy rozstrzygają dylemat prawny, pod którym ukrywa się o wiele bardziej zasadniczy dylemat etyczny. Zwłaszcza, gdy ustawy są źle napisane. Chodzi mi o to, że sądy stają pod dylematem, czy bronić zasad o doniosłym i etycznym sensie w sytuacji, gdy ta zasada może być niezwykle łatwo naruszona lub złamana, czy też – uwzględniając ułomności ludzkiej natury – odrzucić zasady i bronić elementarnego sensu i uczciwości praktycznych rozwiązań, a nie zasad.
Problem jest dobitny zwłaszcza wtedy, gdy nadużycie lub jego prawdopodobieństwo jest widoczne gołym okiem, a mimo to na uwzględnienie zasługuje zasada etyczno-prawna.
Nawet pewien stan faktyczny można opowiedzieć zgodnie z jedną lub drugą tendencją. Pani zapisała się do związku zawodowego 24 czerwca uchwałą Prezydium Komisji Zakładowej, i stała się osobą chronioną w trybie ustawy związkowej. 2 lipca otrzymała wypowiedzenie umowy o pracę. Pracodawca nie wiedział, że owa pani jest pod ochroną związku, ponieważ – cóż za nieuwaga – nie wspomniała ona o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta