Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Komedia odgrywana za obopólną zgodą

13 listopada 2017 | Publicystyka, Opinie | Janusz Korwin-Mikke
Kim Dzong Un uwielbia filmy science fiction. A obecnie robi wielkie  reality show – ze sobą w roli głównej
źródło: AFP
Kim Dzong Un uwielbia filmy science fiction. A obecnie robi wielkie reality show – ze sobą w roli głównej

Dlaczego Waszyngton, zamiast po prostu uderzyć zbrojnie, wiernie odgrywa rolę, którą rozpisał dla niego Wielki Przywódca Korei Północnej? – pyta europoseł.

Wyobraźmy sobie, że Jego Ekscelencja Dzong Un Kim ogłasza, że ma zamiar zniszczyć Księżyc. Stan umysłów „naszej" cywilizacji jest taki, że najprawdopodobniej rozpoczęłyby się gorączkowe narady przywódców państw na wszystkich szczeblach na temat: „Jak uratować Księżyc?".

Przypomnijmy, że jego ojciec, śp. Dzong Il Kim, był, cytuję: „szalonym fanem kina. Kolekcja Jego filmów wynosiła ponoć 20 tysięcy egzemplarzy filmów z całego świata. Był na tyle wielkim fanatykiem, że nawet porwał swojego ulubionego reżysera z Korei Południowej Shin Sang Oka i jego żonę, po to, aby rozpoczęli produkcję filmową w Korei Północnej, kręcąc np. odpowiednik »Godzilli«, czyli »Pulgasari«".

JE Dzong Un Kim uwielbiał filmy science fiction. A obecnie, mając ku temu środki, robi wielkie reality show – ze sobą w roli głównej. Musi się nieźle bawić, widząc, jak tuzy polityki poważnie traktują jego filmowe zapowiedzi pod tytułem „Zniszczę Stany Zjednoczone". Wychodzi mu to tak dobrze, że powtarza tę kwestię co kilka dni.

Zabiedzone państewko

A...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10901

Wydanie: 10901

Spis treści
Zamów abonament