Ból głowy na sto lat wolności
Ugoda prezydenta z PiS w sprawie sądów może się stać pułapką na opozycję. Ale zasadzki czyhają też na władzę.
Mimo osiągnięcia tuż przed Świętem Niepodległości porozumienia z prezydentem w sprawie ustaw o sądownictwie PiS nie da sobie czasu na oddech. Do politycznej agendy wrzucił pomysł reformy prawa wyborczego. Sporym problemem dla partii rządzącej będzie też to, co w sobotę wydarzyło się na ulicach stolicy.
Po zakończonej w piątek kolejnej turze negocjacji posła PiS Stanisława Piotrowicza z wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Pawłem Muchą w sprawie złożonych przez Andrzej Dudę projektów ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym obie strony przekonują o sukcesie. PiS zawarty kompromis przedstawiał początkowo jako kapitulację prezydenta, ale po ujawnieniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta