Mocny cios w peleton
Największy gwiazdor tego sportu, astmatyk Christopher Froome, może się okazać dopingowym przestępcą.
Brytyjczyk może też stracić zwycięstwo w tegorocznej Vuelcie. Podczas hiszpańskiego wyścigu w organizmie Brytyjczyka stwierdzono za wysokie stężenie salbutamolu. Dozwolona dawka tej substancji stanowiącej składnik leków na astmę wynosi 1000 nanogramów na mililitr. Wynik Froome'a w próbce pobranej podczas 18. etapu był dwa razy wyższy od normy przyjętej przez Światową Agencję Antydopingową (WADA).
O automatycznej dyskwalifikacji nie ma jednak mowy. Przepisy antydopingowego kodeksu Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) nie przewidują zawieszenia zawodnika w przypadku obecności w organizmie salbutamolu, ale na sportowcu spoczywa obowiązek udowodnienia, że stosował lek w dawkach terapeutycznych.
– Mam astmę i wiem, jakie obowiązują zasady. Używałem inhalatora do radzenia sobie z objawami, ale zawsze w dopuszczalnych granicach, ze świadomością, że każdego dnia jako lider wyścigu będę przebadany. W trakcie Vuelty objawy astmy nasiliły się. Za radą lekarza zwiększyłem dawkę salbutamolu. Starałem się nie przekroczyć limitu – oświadczył kolarz w reakcji na informacje ujawnione przez brytyjski dziennik „Guardian" i francuski „Le Monde".
Komunikat jego grupy Sky ukazał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta