Smog naprawdę zabija
Skutki tegorocznego smogu odczujemy już na początku 2018 r. znaczącym wzrostem zachorowań na dolegliwości płuc i niewydolność serca.
Czym jest smog? Najprościej możemy go nazwać zapyloną mgłą. Stąd też słowo smog to zbitka dwóch angielskich wyrazów: smoke (dym) i fog (mgła).
Nie bez kozery nazwa powstała właśnie w Anglii. Już w XIX wieku „londyńska mgła" stała się bowiem synonimem trującego powietrza. W tym określeniu nie było żadnej przesady. Smog bywał równie zabójczy, jak poważne epidemie.
Najstraszniejsze żniwo zebrał od 5 do 9 grudnia 1952 roku, kiedy stężenie szkodliwych gazów i substancji kancerogennych we mgle było tak duże, że w wyniku ich wdychania zmarło 4 tysiące londyńczyków.
Większość ofiar stanowiły dzieci i ludzie starsi. Jeszcze przez kilka tygodni po opadnięciu mgły na ostrą niewydolność oddechową zmarło od 8 do 12 tys. ludzi.
Cztery lata wcześniej,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta