W stolicy niezwykłych zabawek
Rozrywka | Muzeum Zabawek i Zabawy w Kielcach zaprasza do krainy radosnego dzieciństwa. Monika Kuc
Zbiory największego tego typu muzeum w Polsce liczą kilka tysięcy rodzimych i zagranicznych eksponatów.
– Nasze muzeum odwiedzają wszyscy. Przychodzą do nas dorośli, dla których jest to nostalgiczna podróż w beztroski czas. I dzieci, dla których to zwykle pierwsze muzeum, jakie odwiedzają – mówi Przemysław Krystian z działu PR. – Najmłodsi chcą się pobawić. Dziewczynki są ciekawe, jak wyglądały lalki i ich stroje sto lat temu, choć uważają, że nowe są ładniejsze. Chłopcy szukają kolejek jeżdżących. A dorośli poszukują swoich wspomnień. Bardzo często od nich słyszymy: „O, taką dokładnie zabawkę miałem". Ożywają emocje i zaczynają o niej opowiadać, dzięki czemu i my poznajemy lepiej jej historię.
W muzeum są zabawki z dawnych czasów i współczesne. Najstarsza z nich to woskowa lalka z przełomu XVIII i XIX wieku, pochodząca z Niemiec. Wygląda na dostojną mieszczankę, która budzi respekt i trzyma zanadto ciekawych na dystans.
Można ją zobaczyć w towarzystwie późniejszych porcelanowych lalek (znacznie bardziej zachęcających do wspólnej zabawy) na wystawie stałej, zatytułowanej „Miasto zabawek" . Ta część ekspozycji przypomina baśniowe miasteczko w klimacie retro ze stylizowanymi kamieniczkami i meblami dla lalek.
Tutaj też poznamy popularne kiedyś gry i zabawy, jak lotto, chińska Mahjong czy domino.
Jedną z najbardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta