Z gryfem w herbie
AZS na Uniwersytecie Zielonogórskim w 2017 roku obchodził 50-lecie swojej działalności. Choć uczelnia może poszczycić się medalistami olimpijskimi, wciąż czeka na awans którejś z sekcji do ekstraklasy.
Gdy w 1909 roku w Collegium Novum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie zakładany był pierwszy Akademicki Związek Sportowy, Zielona Góra była jeszcze niemieckim Grünbergiem. Dopiero trzy lata później mieszkający w okolicy Polacy mogli się skupić wokół Towarzystwa Młodzieży Polskiej, które weekendowe wycieczki krajoznawcze urozmaicało grą w piłkę nożną i siatkówkę. Po I wojnie światowej zmieniło się niewiele. Dalej we władanej przez Prusy ziemi lubuskiej wszelkie mecze i zawody miały raczej odświętny charakter. Jako anegdota w regionie funkcjonuje wspomnienie o meczach drużyn z Nowego Kramska i sąsiedzkiej Podmokli o „szklany but" wypełniony piwem, które zwycięzcy wypijali potem na oczach publiczności.
Na klub w polskiej już Zielonej Górze trzeba było czekać aż do zakończenia II wojny, a ten pierwszy założyli kolejarze. Dopiero kolejne 20 lat później powstała pierwsza w regionie uczelnia – Wyższa Szkoła Inżynierska im. Jurija Gagarina. Działalność sportowa rozpoczęła się od razu, wraz z utworzeniem Studium Wychowania Fizycznego. AZS został utworzony rok później i tę datę świętowano przez ostatni rok akademicki na Uniwersytecie Zielonogórskim.
Sportowe miasto
W kwietniu 2017 roku na kulminacyjny moment obchodów – jubileuszową galę – zaproszeni zostali twórcy AZS, władze miasta i województwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta