Uzależnieni od zakupów
Polacy odwiedzają sklepy najczęściej ze wszystkich Europejczyków. To na tyle silne przyzwyczajenie, że nie zmieni go nawet restrykcyjne prawo, takie jak zakaz handlu w niedzielę.
Piotr Mazurkiewicz
W latach 90. Polacy po prostu rzucili się na otwierane na dużą skalę centra handlowe czy hipermarkety, spragnieni zakupów w zachodnim stylu. Choć od tego czasu minęły dwie dekady, nic się nie zmieniło, a liczba wizyt w sklepach nawet rośnie. O ile magia centrów handlowych wciąż działa, o tyle zamiast hipermarketów częściej bywamy teraz w sklepach mniejszych, położonych bliżej domu.
– Jako społeczeństwo odeszliśmy od fazy zachłyśnięcia się hipermarketami, wielkimi zakupami – tanio, dużo, niekoniecznie dobrze. Aktualnie stawiamy na jakość, świeżość, ale też wybór. Dlatego tak wielu konsumentów woli kupować częściej, ale mniej – mówi Jakub Sobczak, ekspert DNB Bank Polska z Biura Handlu i Usług.
W efekcie nigdzie w Europie konsumenci nie odwiedzają sklepów tak często, jak w Polsce. – Jesteśmy w tej konkurencji liderem. Polacy uwielbiają robić zakupy, a jak pokazują nasze dane – ostatnio coraz bardziej lubimy to robić – mówi Szymon Mordasiewicz, dyrektor zarządzający Nielsen w Polsce. – Na tle innych Europejczyków wyróżniamy się częstotliwością robienia zakupów oraz dużym przywiązaniem do małych sklepów niedaleko domu. Statystycznie odwiedzamy sklepy małoformatowe 12 razy w miesiącu – dodaje.
Przybywa też osób robiących zakupy kilka razy dziennie. Nic więc dziwnego, że gdy z handlowego kalendarza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta