Wspólny przodek ludzkości
National Geographic Society i firma IBM rozpoczęły w 2005 r. niezwykły projekt naukowy mający na celu wyjaśnienie migracji homo sapiens. Jego wyniki zmieniają całkowicie nasze spojrzenie na nasze pochodzenie.
Do niedawna antropolodzy byli przekonani, że w ciągu dwóch ostatnich milionów lat istniało kilka fal migracji niezależnych gałęzi homo sapiens opuszczających Afrykę. Wydawało się, że ludzie żyjący od siebie w ogromnej separacji geograficznej będą mieli żyjących dziś potomków, którzy powinni znacznie się różnić genetycznie między sobą.
Naukowcy wierzyli, że najstarszą grupą, która opuściła obszar dzisiejszej Afryki Południowo-Wschodniej, uważanej za kolebkę gatunku homo sapiens, byli przodkowie australijskich Aborygenów. Jeszcze teraz na różnych stronach internetowych możemy przeczytać, że Aborygeni przybyli do Australii, wędrując przez Azję Południowo-Wschodnią około 65–80 tys. lat temu. W świetle badań genetycznych ta informacja zawiera w sobie znaczące przekłamanie.
To prawda, że przodkowie Aborygenów przedostali się do Australii przez tzw. pomost wyspowy Indonezji i wyspy Nowej Gwinei w okresie, kiedy poziom morza mógł być znacznie niższy i przeprawa drogą morską znacznie łatwiejsza niż dzisiaj. Jednak badania genetyczne wybranych grup Aborygenów przeprowadzone przez zespół naukowców kierowany przez genetyka i antropologa Spencera Wellsa z Projektu Genograficznego wykazały, że Aborygeni mają taką samą mutację chromosomu Y jak cała reszta ludzkości, przekazaną nam przez jednego afrykańskiego przodka męskiego żyjącego 60 tys. lat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta