Zawiniła opozycja w Sejmie, a nie ja
Nie jestem Jarosławem Kaczyńskim, który poświęca się tylko polityce – mówi liderka Inicjatywy Polskiej.
Rzeczpospolita: Dlaczego po przegranej walce w Sejmie o projekt „Ratujmy Kobiety" wyjechała pani na ferie?
Barbara Nowacka, Inicjatywa Polska: Prezentowałam projekt sejmowy „Ratujmy Kobiety", pod którym przez trzy miesiące z wolontariuszkami i wolontariuszkami zbieraliśmy podpisy. Nie jestem parlamentarzystką i nie mam wpływu na to, kiedy projekt będzie procedowany. Nie sądziliśmy, że zostanie on odrzucony przez nieudolność opozycji. Niestety, opozycja parlamentarna zawiodła. Jeśli mam do wyboru biegać po mediach i krytykować ich lub spędzić czas z dziećmi, tak jak im to obiecałem, to wybieram wcześniej zaplanowany wyjazd na ferie. Nie jestem Jarosławem Kaczyńskim, który poświęca się tylko polityce. Łączę życie rodzinne z pracą zawodową i aktywnością społeczno-polityczną.
Ale po tym, jak projekt o prawach kobiet i świadomym rodzicielstwie przepadł w Sejmie, pani jak gdyby nigdy nic jedzie na urlop.
Nie ja zawaliłam, ale posłowie PO i Nowoczesnej. Zrobiłam wszystko, co mogłam, i dotrzymałam słowa tym, o których prawa walczę. Musiałem też dotrzymać słowa dzieciom, którym obiecałam wcześniej rodzinny wyjazd. Jestem przecież przede wszystkim mamą....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta