Zarządca sukcesyjny – kim jest i jakie ma obowiązki
DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZA | Osoba obejmująca funkcję zarządcy musi posiadać pełną zdolność do czynności prawnych. Bez znaczenia pozostaje to, czy jest spokrewniona z przedsiębiorcą, czy nie oraz czy zawodowo trudni się zarządem majątkiem. Nie może zostać zarządcą osoba, wobec której prawomocnie orzeczono określony zakaz prowadzenia działalności gospodarczej. Ustawa nie wymaga, by zarządca posiadał jakieś szczególne kwalifikacje i nie stawia żadnych dodatkowych warunków.
Osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą to dziś bardzo liczna grupa. Według danych na koniec 2016 r. do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej wpisanych było ponad 2,4 mln przedsiębiorców. Wielu takich przedsiębiorców osiąga milionowe obroty, a na co dzień zapewnia miejsca pracy dla dziesiątek, a nawet setek osób. Zapewnienie ciągłości istnienia tych podmiotów leży zatem w interesie nie tylko sukcesorów owych przedsiębiorców. Niestety do chwili obecnej, w sytuacji p. nagłej śmierci osoby prowadzącej działalność, przy braku jasno określonych planów sukcesyjnych, zapewnienie trwałości funkcjonowania przedsiębiorstwa przysparzało nie lada problemów. W tym właśnie celu na mocy nowej ustawy o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej, stworzona została możliwość powołania zarządcy sukcesyjnego. Jego zadaniem jest prowadzenie przedsiębiorstwa zmarłego przedsiębiorcy, zasadniczo do czasu rozstrzygnięcia o jego losie przez spadkobierców, a tym samym zapewnienie możliwości kontynuacji działalności prowadzonej w formie jednoosobowej działalności gospodarczej przez następne pokolenia. Przepisy te mają też odpowiednie zastosowanie do przedsiębiorców działających w spółkach cywilnych.
Kto może stanąć na czele firmy
Osoba obejmująca funkcję zarządcy musi posiadać pełną...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta