Orbán nie pomoże Merkel
Premier Węgier gościł w Berlinie pierwszy raz od lat. Nie znaczy to, że polubił panią kanclerz.
– Różnice są bardzo duże – oświadczyła kanclerz Angela Merkel w czwartek w Berlinie na wspólnej konferencji prasowej z Viktorem Orbánem. Miała na myśli różnice dotyczące polityki imigracyjnej obu państw.
Premier Węgier wyjaśnił, że jego kraj nie przyjmie żadnych imigrantów z Niemiec, którzy mieliby zostać odesłani na Węgry w ramach obowiązującego w UE rozporządzenia dublińskiego. Zgodnie z nim każdy kraj członkowski ma prawo odesłać nielegalnych imigrantów do tego państwa Unii, z którego oni przybyli.
Według Orbána Węgry zostały niesprawiedliwie potraktowane w sprawie imigrantów. – Bolą nas bardzo oskarżenia ze strony Niemiec, że nie okazujemy żadnej solidarności – mówił premier na konferencji. Jak tłumaczył, węgierska solidarność polega na tym, że policja graniczna nie dopuściła do wjazdu na Węgry tysięcy nielegalnych imigrantów, którzy potem trafiliby do Niemiec. Kanclerz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta