Długo kolejka na wokandę to nie przewlekłość
Podatnik przekonany, że jego sprawa w sądzie toczy się wyjątkowo opieszale, może wnieść specjalną skargę. Jednak nie każde opóźnienie to nieuzasadniona zwłoka.
Każdy chciałby, żeby jego sprawy szybko kończyły się prawomocnym rozstrzygnięciem. Dotyczy to zwłaszcza sporów o podatki, bo przeciągające się postępowanie podatkowe, a potem sądowo-administracyjne może zachwiać płynnością finansową niejednej firmy. Sposobem na opieszałość może być obowiązująca od lat specjalna skarga na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki.
Dodatkowa opcja
Procedurę w tym zakresie określa ustawa z 17 czerwca 2004 r. Reguluje ona zasady i tryb wnoszenia oraz rozpoznawania skargi strony, której prawo do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki zostało naruszone na skutek działania lub bezczynności m.in. sądu. Dotyczy to także sądów administracyjnych, do których trafiają sprawy podatników niezadowolonych z rozstrzygnięć fiskusa.
W tym specjalnym trybie można domagać się stwierdzenia, że w postępowaniu, którego dotyczy skarga, nastąpiło naruszenie prawa do rozpoznania sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki. Chodzi o sytuacje gdy postępowanie zmierzające do wydania rozstrzygnięcia kończącego postępowanie w sprawie trwa dłużej niż to konieczne dla wyjaśnienia istotnych okoliczności faktycznych i prawnych albo dłużej niż to konieczne do załatwienia sprawy egzekucyjnej lub innej dotyczącej wykonania orzeczenia sądowego (przewlekłość postępowania).
Warunki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta