Przemysł pogardy powrócił z całą mocą
Może musi powstać dziesięć brzydkich pomników Lecha Kaczyńskiego, by gdzieś stanął ładny. Ale były prezydent nie zasłużył na to, jak jest dziś upamiętniany.
Najważniejsi politycy PiS, łącznie z premierem Mateuszem Morawieckim, uczestniczyli w niedzielę w Kraśniku w uroczystości odsłonięcia pomnika smoleńskiego, którego główną częścią jest sylwetka mężczyzny zastygniętego w ruchu, podczas zamaszystego kroku, na prawym ramieniu duża torba. Gdyby nie podpis, trudno byłoby zgadnąć, że to śp. Lech Kaczyński.
W sieci zawrzało, pojawiło się mnóstwo niestosownych żartów. To poruszenie przypomniało mi wydarzenia sprzed dekady. W czasie prezydentury Lecha Kaczyńskiego nieprzychylne mu media...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta