Branża ma dobre perspektywy na najbliższe lata
Prognozy | Firmy mające na polskim rynku sieci stacji paliw prognozują, że w najbliższych latach popyt na oferowane przez nie produkty nadal będzie rósł. Tomasz Furman
Według BP nasz rynek stacji paliw nie jest jeszcze w pełni nasycony. – Nadal tylko połowa stacji w Polsce to obiekty kategorii premium, należące do znanych marek, co jest sytuacją wyjątkową na rynku europejskim. To właśnie ta połowa rynku, która działa pod marką własną lub bez znanego brandu będzie podlegała największym zmianom i optymalizacjom – przewiduje Magdalena Kandefer-Kańtoch, rzecznik prasowy BP w Polsce.
Dodaje, że w większości krajów europejskich stacje działają albo pod znanymi markami premium, albo pod markami niezależnymi, ale zgrupowanymi w sieci liczącej co najmniej 100, 200 obiektów. Jej zdaniem skala ma znaczenie, gdyż znacznie łatwiej jest wprowadzić na rynek rozpoznawalną markę, dysponując 200 stacjami, niż wtedy, gdy posiada się ich 20, a tak jest ciągle często w Polsce.
BP ocenia, że obecnie możliwości przejęć wydają się w naszym kraju ograniczone. Jest jednak kilku dużych graczy, którzy głośno sygnalizują, że nie są zainteresowani opuszczeniem Polski, a także kilku innych, którzy za kilka lat będą musieli zdecydować, czy i jak dalej rozwijać się nad Wisłą lub ewentualnie wyjść z naszego kraju....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta