Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Moralna pomoc dla Czechosłowacji od esbeków znad Wisły

17 sierpnia 2018 | Dodatki Jednodniowe | Grzegorz Majchrzak
≥Zniszczone przez miejscowych drogowskazy dały się esbekom we znaki
źródło: Getty Images
≥Zniszczone przez miejscowych drogowskazy dały się esbekom we znaki
≥Polacy mieli m.in. namierzać osoby negatywnie nastawione do interwencji. Śladów tej niechęci nie brakowało
źródło: Zbiory USTR w Pradze
≥Polacy mieli m.in. namierzać osoby negatywnie nastawione do interwencji. Śladów tej niechęci nie brakowało

Polska bezpieka wysłała do Czechosłowacji starannie dobraną grupę funkcjonariuszy.

Jednym z nieznanych epizodów interwencji w Czechosłowacji była działalność specjalnie wówczas utworzonej grupy operacyjnej „Góral". Nasuwa się analogia do działającej na początku lat 80. w Polsce wschodnioniemieckiej grupy operacyjnej „Warszawa" („Warschau"). Cóż, historia lubi się powtarzać... Warto jednak podkreślić, że w przeciwieństwie do funkcjonariuszy Stasi w Polsce „Góral" działał u naszego południowego sąsiada bez wiedzy, a tym bardziej zgody miejscowych władz.

Do akcji z przeszkodami

Polska bezpieka wydarzenia Praskiej Wiosny śledziła bardzo uważnie. Przywódcy PRL obawiali się niekorzystnego wpływu demokratyzacji w jednym z krajów bloku na rządzonych przez siebie obywateli (podobne obawy miały władze „bratnich krajów socjalistycznych" w czasie polskiego karnawału Solidarności).

Szczególną rolę miała odegrać Służba Bezpieczeństwa województw przygranicznych. Sięgnięto do sprawdzonych metod, m.in. postawiono na nogi całą posiadaną agenturę. Z jednej strony starano się rozpoznawać rozwój sytuacji u naszego południowego sąsiada, a z drugiej minimalizować jej wpływ na wydarzenia w kraju i monitorować nastroje Polaków. Co prawda, na biurko towarzysza Wiesława, czyli Władysława Gomułki, płynęły uspokajające raporty o braku poparcia wśród Polaków dla działań...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11130

Wydanie: 11130

Spis treści
Zamów abonament