Polacy mają pewne miejsce na Wyspach
Nawet, jeśli nie będzie porozumienia o warunkach brexitu, obywatele UE utrzymają obecne przywileje.
Kluczowa dla 900 tys. Polaków żyjących w Wielkiej Brytanii obietnica znalazła się w dokumencie przygotowanym przez gabinet Theresy May. Ujawnił go we wtorek bliski konserwatystom „Daily Telegraph". Zapisano w nim, że Wielka Brytania jest gotowa do jednostronnego ustępstwa w negocjacjach, bo kieruje się „wyższymi racjami moralnymi". Ale także przyznano, że nagły wyjazd ok. trzech milionów obywateli UE mógłby spowodować katastrofalne skutki w wielu sektorach brytyjskiej gospodarki, takich jak: służba zdrowia, budownictwo, gastronomia, hotelarstwo czy opieka nad osobami starszymi, gdzie pracują głównie przyjezdni z kontynentu.
– To są sektory, gdzie rotacja pracowników jest bardzo wysoka, co roku nawet jedna trzecia z nich się zmienia. Już teraz znaczący spadek liczby nowych przyjezdnych z Unii powoduje poważne problemy u brytyjskich przedsiębiorców – mówi „Rz" Stephen Clarke, ekspert rynku pracy w londyńskiej Resolution Foundation.
– Przy obecnych regulacjach imigranci spoza Unii nie mogą zastąpić pracowników europejskich, bo są to osoby albo wysoko kwalifikowane, albo studenci, albo członkowie rodzin...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta