Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nowe życie, fałszywy paszport

22 sierpnia 2018 | Sport
Boris Becker posługuje się ostatnio paszportem dyplomatycznym Republiki Środkowoafrykańskiej
źródło: dpa-afp
Boris Becker posługuje się ostatnio paszportem dyplomatycznym Republiki Środkowoafrykańskiej

sport i biznes | Gwiazdy stadionów często wchodzą 
w wiek emerytalny z dużymi pieniędzmi. Wielu sportowców próbuje pomnożyć majątek, nie wszystkim się udaje. bartosz Klimas

Pytanie o to, czy dyplomatyczny paszport skorumpowanej Republiki Środkowoafrykańskiej, którym posługuje się Boris Becker, jest prawdziwy, pozostaje aktualne. Przedstawiciele kraju, w którym były tenisista miałby pełnić rolę attaché ds. humanitarnych, kulturalnych i sportowych, twierdzą, że został sfałszowany. Trzykrotny mistrz Wimbledonu utrzymuje, że dokument jest prawdziwy, a on sam dzięki niemu „zakończy wreszcie tę farsę i zacznie odbudowywać swoje życie".

Farsą nazywa Becker żądania wierzycieli z prywatnego banku Arbuthnot Latham, którzy wciąż domagają się pieniędzy. To na ich wniosek brytyjski sąd ogłosił w zeszłym roku bankructwo tenisisty.

W latach 80. i 90. Niemiec zarobił na kortach 25 mln dol. To była mniejsza część jego dochodów z tamtego okresu – tenisiści z ekstraklasy więcej niż na turniejach zarabiali na reklamie. Jeszcze niedawno jego możliwości finansowe szacowano na 150 mln dol. Dziś mówi się o niemal 70 mln dol. długu, do którego przyczyniły się rozwód, utrzymanie nieślubnej córki (dziś już pełnoletniej) wraz z jej matką, nietrafione inwestycje w nigeryjski przemysł naftowy, a także – jak twierdzi sam Becker – to, że duże pieniądze zarabiał od 17. roku życia i przestał przykładać do nich wagę.

Gorzej niż na korcie

Podobną drogę znaczoną bankructwem własnej marki odzieżowo-kosmetycznej i kosztami...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11134

Wydanie: 11134

Spis treści

Monitor wolnej przedsiębiorczości

Zamów abonament