Mówią, ale nikt nie poprawia wad
Między nami sędziami | Błędne opinie biegłych godzą w powagę państwa.
W „Rz" z 5 sierpnia 2018 r. ukazał się artykuł Katarzyny Wójtowicz-Garcarz pod znamienitym, acz chybionym tytułem „Błędne opinie godzą w powagę wymiaru sprawiedliwości". Autorka wskazuje liczne przykłady oczywiście rozbieżnych opinii biegłych sądowych w sprawach wydawanych na tle tego samego materiału dowodowego, wskazując, że główną tego przyczyną jest „brak systemu weryfikacji umiejętności i wpisywanie na listy biegłych każdego, kto taką wolę wyrazi (...). Wciąż zdarzają się sądy okręgowe, w których od biegłych nie wymaga się praktyki w zawodzie". Zaskakująca jest teza, że za taki stan rzeczy odpowiadają sądy, a w istocie wymiar sprawiedliwości.
O wadliwości systemu powoływania biegłych i ich weryfikacji, a także braku biegłych posiadających wiedzę wysokospecjalistyczną mówią wszyscy, w szczególności władza wykonawcza, ale rzeczywistych działań...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta