Gra na zażalenia
Prawa ręka Romana Giertycha kontra proces przeciwko Getin Noble Bankowi – prawnik frankowiczów stawia zarzuty o torpedowanie sprawy.
Warszawski sąd nie może rozpocząć procesu z pozwu frankowiczów przeciwko Getin Noble Bankowi. Winią za to Sebastiana Jarguta, współpracownika Romana Giertycha – dziś adwokata, kiedyś wicepremiera i szefa Ligi Polskich Rodzin. Mecenas Giertych reprezentuje w tym procesie bank. – To, co robi pan Jargut, można ocenić jako działanie zmierzające do przewlekania postępowania – mówi Mariusz Korpalski występujący w imieniu frankowiczów.
Fala zażaleń
W 2014 r. grupa 200 frankowiczów złożyła pozew grupowy przeciwko Getin Noble Bankowi. Sprawę prowadzi poznańska kancelaria Komarnicka Korpalski, ale reprezentantem grupy jest powiatowy rzecznik konsumentów z Poznania. Proces będzie toczył się przed Sądem Okręgowym w Warszawie.
Wiosną 2016 r. do procesu zgłosił się Sebastian Jargut, który również ma kredyt we frankach w Getinie. – Pan Jargut nie był jednak zainteresowany wejściem do grupy, ale zgłosił interwencję uboczną po stronie powoda. Uzasadnił to tym, że na obecnym etapie, a więc przed wydaniem postanowienia w przedmiocie dopuszczalności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta