Łętowska: traktujmy konstytucję poważnie zarówno ws. SN, jak i NBP
– Nie minęło pół roku, kiedy mieliśmy nieziemską awanturę związaną z chęcią wymiany personalnej na stanowisku pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, który ma gwarantowaną sześcioletnią kadencję w konstytucji i stoi na czele ciała konstytucyjnie niezależnego od innych władz, a wybierany jest bez udziału polityków – mówiła w programie #RZECZoPRAWIE prof. Ewa Łętowska, sędzia TK w stanie spoczynku, pierwszy rzecznik praw obywatelskich, gość Wojciecha Tumidalskiego, pytana o postulaty skrócenia kadencji prezesa NBP.
– Wtedy rządzący nie mieli problemów z niezależnością SN ani z kadencją sześcioletnią – dodała.
Sędzia uważa, że szukano sposobu, by woli politycznej stało się zadość.
– W tej chwili słyszę tych samych polityków, którzy mówią zupełnie co innego w sprawie NBP – powiedziała.
– Panowie, zdecydujcie się! Traktujmy konstytucję poważnie. Takie zachowanie nie wzbudza szacunku do polityków - dodała prof. Łętowska. —j.k.